Poetry

mamusia45


older other poems newer

9 december 2013

Magia świąt

już ulice niemal puste
blaskiem płonie każdy dom
w zamyśleniu szukam gwiazdy
celebrując zapach świąt

wszystko niby powtarzalne
oprawione w ramy szkło
malowane mrozem kwiaty
świat się zmienił w śnieżne tło

ołowiane za dnia niebo
zasłoniła sobą noc
niezwyczajna dziś dla ludzi
i nieziemską skryła moc

znów sypnęło miękkim puchem
dachy w czapach nie ma dróg
zajaśniała betlejemska
właśnie się narodził bóg

zasiądziemy do wigilii
biały obrus suty stół
i opłatek najcenniejszy
byś się nim podzielić mógł

pomyśl o kimś kto samotny
będzie w ten szczególny czas
nie usiądzie pośród bliskich
może mu coś z siebie dasz

wspomnij o tych co odeszli
tyle wokół bliskich dusz
puste miejsce dla nich zostaw
i w modlitwie ręce złóż

smutek miesza się z radością
lecz w tym cała magia tkwi
ten jest chyba najpiękniejszy
z kalendarza naszych dni






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1