Poetry

Czapski Tomasz


older other poems newer

27 february 2014

Migawki

pomieszkuje w okolicach spokoju
pokoju 
z którego nie wychodzę

na klamce zawieszam
po stronie zewnętrznych emocji
cyrograf
z własnoręcznym podpisem

przez szyjkę butelki dopijam 
anty-formę
wypełnioną alkoholowym
-byle zapomnieć-

ona 
spłaszczona
zamienia strefę świadomości
a naderwana farba roluje długie godziny
wypatrywania 

zbojkotowana dojrzałości
bezskutecznej terapii
nie dokończonej z powództwa osobistego 
bez uwłasnowolnienia

waruje jak pies
w obrębie pary nóg i stołu 
czeka
by móc zaszczekać
przed wyjściem na spacer






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1