Poetry

Czapski Tomasz


older other poems newer

15 july 2014

Kocham u kobiet

kocham u kobiet pewną przywarę
która na kolana ścina me zmysły
kiedy włosy wyjmuje spod szala
i na ramieniu układa 
odkrytym
a potem gestem przyzwyczajenia
grzywką wabi i płonie rumieńcem
szczególnie zimą kiedy śniegiem
przyprószony kołnierzyk
przytula
gdy wnika wiatru zimnym powiewem
w gorące spojrzenia omdlałych oczu
i niby nie widząc męskiego cierpienia
z ukrycia zerka z uśmiechem 
się droczy
by w końcu całą tą chwilę zamienić
w słowa zawisłe nad ogniem świecy 
i jeszcze bardziej kusząc szeptem
mężczyznę miłością
wypełnić
kocham u kobiet te zawstydzenia
u wszystkich kochanek żon panienek
które idąc w stronę szczęśliwości
patrząc zalotnie przez okna 
kawiarenek






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1