12 march 2014
listy
Sentyment do listów sprzed lat
na które czekałam
pozostał w pamięci
czytane ze ściśniętym gardłem
z rumieńcem na twarzy
dzisiaj
telefony wyparły pisanie
a ja ciągle wracam do listów
-to pamiątka-
której nie wymażesz z komputera
lub zapomnisz po chwili rozmowę
choć pożółkłe są dla mnie
-bezcenne-
treść w nich jest nigdy niezmienna
o uczuciach rozterkach goryczy
o potrzebie rodzinnej bliskości
jak dobrze pomarzyć
pooglądać zdjęcia
te karty z muzyką przesłane
i kartki - laurki-
maleńką rączką malowane
i listy do babci pisane
jak dobrze
wstrząsnąć pamięcią
jednoczyć się w myśli
z tymi których już dziś nie ma
Listy są darem
są nostalgią
radością i bólem
są ukojeniem