Poetry

Krzysztof Lisiecki


older other poems newer

3 april 2014

Bezsilność

Zbyt wcześnie przyszła niechciana
i czemu właśnie teraz
dlaczego, przecież a jednak
stało się umieram

Oczy otwarte i ciemność
zimno i nieprzytulnie
tak jakoś ciasno i obco
nie wierzę jestem w trumnie

Na nic za życiem tesknota
krzyk tutaj się nie przyda
zaraz wypełzna robaki
nic już się zrobić nie da

Czy to się dzieje na prawdę
nie jawa to już i nie sen
jeśli ja jestem martwy
to czemu o tym wiem.

                         K.eL






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1