Poetry

Krzysztof Lisiecki


older other poems newer

29 april 2014

Między dniem a snem

Promieniem jasnym słońcu
nie dajcie rozbłysnąć
do upojenia chwilą
sen się z jawą miesza

Jak dostrzec co jest wolą
duszy wytęsknionej
niemocą uczuć podpartej
żądzą zniewolonej

Odejść w pragnienia niebyt
jaszcze nie pozwolę
na mysli pograniczu
w mocy marzeń sennych

Precz poszły nocy westchnienia
teraz dzień wiosenny
oczy zamknięte jeszcze
ale to juz jawa

Noc wzięła swe tajemnice
dzień obudził zmysły
zatarł tęsknoty granice
stał się oczywistym.

                 Jeśli snię nie budźcie mnie
                          jeśli nie śnię
                     nie dajcie mi zasnąć 

                                   
 K.eL. 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1