Poetry

Karen Adams


older other poems newer

19 december 2014

Brudny tancerz

Brudny tancerz
Nie mogę zasnąć
Muszę się napić
Czuję ogień
Dziś mam ją zobaczyć
Najpiękniejszą dziewczynę na świecie
Czy pozwoli się kochać
Jest taka krucha i delikatna
I bardzo samotna
Nie chcę pieniędzy
Zatańczę z nią jeden jedyny taniec
Bo nie mnie wybrała
Ma swojego kochanka
Chciałbym aby ta noc nie minęła
Mieć ją w ramionach
Dotykać ciepła jej ciała
To nie był mój wybór
To przypadek
Zatańczy z brudnym tancerzem
I odejdzie do swojego życia
W którym nie ma miejsca dla mnie
Wyjątkowy moment
Ten jeden bal i samotność.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1