28 march 2024
Odkryłem po co się myśli
Odkryłem, po co się myśli - żeby mieć refleksyjny wyraz twarzy. Młode laski na to lecą. W tym wymiarze jakaś doza nihilizmu jest o tyle korzystna, o ile pozwala na sporą dowolność w dziedzinie żonglerki pojęciami, co samo w sobie stanowi istotę humoru. (Prócz tego warto czasami wtrącić coś w stylu podstaw przedsiębiorczości, żeby nie wychodzić na za bardzo odrealnionego).