Poetry

Robert Hiena


older other poems newer

15 april 2012

//Szkice I// Bez tytułu 2

Antypojmujące szepty
.
Stąpają po włosach ciszy nad wąwozem
Schizofrenicznej radości
//Dzikiej furii// -- Ładne opakowanie.

Następuje przełom, gdy w połowie
Słońce świeci księżycem
a ptaki mówią ludzkim głosem

Dając nam możliwość złowrogich pomruków
pohukiwania i skrzeczenia ku sobie
jak wymarzyła to nasza mentalność.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1