Poetry

RM


older other poems newer

20 april 2010

strach

boje się i strach powoli
bez przerwy nawet małej
chociażby na papierosa
przesuwa się pod skórą.

każdy ruch krępuje mięśnie
tym mocniej im bliżej serca
drąży. każda drobna bojaźń
odbija się na kondycji życia.

ściskam w dłoni powietrze,
chcąc je ostatecznie udusić.
zmiażdżyć siłą woli przetrwania.
tą małą irytującą niepewność.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1