Poetry

Waldemar Kazubek


older other poems newer

12 december 2011

Tales of Sherwood – Prologue


Drzewo załamuje ręce -
Wiatr chce więcej, więcej, więcej.
 
Chłopi z okolicznych chatyn
Nic nie jedzą, liczą gnaty.
 
Szeryf – rozeźlony wicher –
Kaszy znów ma pełną michę.
 
Strzyże uchem łania chuda,
W krzakach banda Robin Hooda.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1