Poetry

Izabela


older other poems newer

6 july 2013

Niemy film

Wieczorami - krzyczę na niby
słodkie 'kocham cię'.
Wieczorami - udajesz, że płyniesz -
- czuwasz w mojej szczerości.
Milczysz dla równowagi -
- podsycasz mój głód.
Porwałabym cię we wspólny wir.
Najpierw zbudujmy żelazny most.
Wiesz, dusi mnie ten
niemy film.
Porzućmy role, zacznijmy żyć.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1