Poezja

Eremi


Eremi

Eremi, 12 maja 2010

Deszczowe strofy

mglisty poranek, deszczem płaczą szyby
a ty za oknem cały nieszczęśliwy
w strugach zgarbiony przemoczony stoisz
czemu się do mnie znowu wejść boisz?

w dłoni jedyna samotna tkwi róża
nie dbasz że wicher, słota, że burza...
czekasz, aż wyjrzę przez białe firanki
byś mógł pokiwać do swojej kochanki

wybiegam na dwór w lnianej sukience
całuję usta w szczerej podzięce
zaciągam siłą byś się wysuszył
do mej alkowy... byś serce wzruszył


liczba komentarzy: 2 | szczegóły


10 - 30 - 100






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1