eyesOFsoul, 29 june 2018
nie jestem anną z wierszy
chociaż wciąż próbujesz mnie przebrać
w różową sukienkę
mamo to nie powinno aż tak boleć
kiedy ściagam z siebie ubranie
i widzę te wszystkie twarze
odbite na moim ciele
eyesOFsoul, 29 june 2018
kiedy przestajesz być jedynym światem
zastanawiasz się w końcu
czy to co było między wami
było prawdziwe
patrzysz w lustro i sprawdzasz
czy poznajesz twarz
którą jeszcze parę lat temu
tak kochał z uwielbieniem
widzisz cięgi w oczach
zmarszki inną historię
niż życzyłaś sobie w dniu ślubu
jesteś a może tak ci się tylko wydaje?
świat biegnie dalej
bo to jest przecież tylko jedna tragedia z miliona
tych nieistotnych
trzeba żyć nawet jeśli nie wiesz
czy dasz radę wstać jutro z łóżka
eyesOFsoul, 31 july 2017
ćwiczę silną wolę
na cztery
zamykam się w sobie
bo przecież tak łatwo
zdołałeś mnie rozbroić
że znów muszę
ułożyć się w wierszach
by złapać oddech
w płucach
mam zakamarki
o których zapomniałam
wiesz? nie mam żalu
znam zakończenie
każdej historii
która mnie czeka
eyesOFsoul, 28 july 2017
zbyt łatwo jest mnie skusić
do złego
choć nie mam na imię Ewa
moglibyśmy się (za)tracić
kolejnej nocy
(już nie chcę)
eyesOFsoul, 28 july 2017
chciałabym się rozłupać
roztrzaskać
rozwalić
w mak
drobny
by móc jeszcze kiedyś
poskładać się na nowo
wiesz? można wtedy ułożyć sobie
inną drogę
i wpadając w kałużę
nazywać ją domem.
eyesOFsoul, 27 july 2017
musisz o mnie zapomnieć
bo we mnie wciąż
zbyt wiele końców
świata
niż życia
eyesOFsoul, 27 july 2017
kiedy pytasz o drogę
wśród tych prześcieradeł
jestem jedyną
do której tęskni się tylko nocami
z definicji - mogłabym być
gdybyś chciał mnie zatrzymać
chociaż na chwilę
będę prawdziwa
eyesOFsoul, 18 july 2017
jeśli wierzysz w miłość
odpuść
we mnie nie ma nic więcej
prócz bólu
który rozstawia "nas" po kątach
eyesOFsoul, 16 july 2017
wczoraj miałam babie lato
wplątane w warkocze
spójrz
to tu się wszystko zaczyna
od nitki
do kłębka
eyesOFsoul, 16 july 2017
to będzie bardzo krótki wiersz
o mężczyznach mojego życia
którzy nie istnieją