Poetry

Mirosław Ostrycharz


older other poems newer

12 may 2010

Jaryło

Idzie Jaryło drogą.
Gdziekolwiek stąpnie nogą,
tam mlecz zakwita.

Odczynia znaki dłonią,
zaklęcia śle jabłoniom
i kiełkom żyta.

Odziewa w trawę łąki,
drzewom rozwiera pąki
rozkwitnąć skore.

O, przyjdź Jaryło do mnie !
Mijają nieprzytomnie
moje sny chore.

Napełnij mnie swym żarem
- zalśnię się leśnym jarem
świateł i cieni.

Przejmij mnie swoim chłodem
- rozszumię się ogrodem
pełnym zieleni.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1