Marx, 30 july 2010
Ello! Chciałem opowiedzieć Wam moi drodzy o kilku życiowych potyczkach, nie zawsze było fajnie. Sami wiecie, jak to jest, uroku osobistego się nie wybiera... Mistkowe życie było mało poukładane od samego początku. Urodzony gdzieś na węgierskich stepach, czułem się jakby trochę odizolowany (... więcej)