7 june 2010
Kiedyś przyjdzie
Nie zachowa ciągłości, da sobie spokój z przeszłością, pojawi się niby przypadkiem i powie:
- Co lalko? Wylizać Ci szparkę?
Zniesmaczona odwrócę głowę, a on przestraszony złapie moją rękę i szepnie:
- Tak naprawdę, to tylko chcę, żebyś została...