Poetry

olga


olga

olga, 10 march 2018

Bajkopisanie

Byłam dziewczynką z zapałkami
Prosiłam, blagalam lecz nikt
Dziś już ich nie potrzebowal
A ja zasnelam

Byłam kopciuszkiem
S cierajac kurz starałam ego
A książę dotarł za późno

Byłam Małgosia bez Jasia
Zlizywałam cudze słodycze
I to czarownica dając nauczkę
Pokazała jak być sobą


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

olga

olga, 1 march 2018

Jawa

Noc przyszła
Z nią chmury i cienie
Złych myśli, natrętnych.
Sen moim wybawieniem.
Usnuje nową historię z histerii.
Popłynę w nim w krainę
Nieznaną lecz łagodną.
A jak jutro się obudzę
Nadal będę śnić?
Dość chcę żyć.


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

olga

olga, 26 february 2018

Dziś

Rodzę się na nowo każdego dnia.
Gdy otwieram oczy jestem zdumiona
Porankiem i że to tylko sny.
Zawsze krok do przodu.
Budować z teraźniejszości przyszłość.
Czy to głupie i możliwe?
Zamawiam śniadanie i czekam na dziś.


number of comments: 5 | rating: 7 | detail

olga

olga, 16 february 2018

Wnętrze

Wszystkie znaki na ziemi i niebie
Wskazują na moją apokalipsę. 
Mam rozczłonkowane ciało,
A proszę o zjednoczenie .
Mam zranioną duszę, 
A proszę o zbawienie.
Mam chore myśli i przeżycia,.
A proszę o wyrozumiałość. 
Mam trudne sny, 
A proszę o przebudzenie.
Nie wiem kiedy zaznam spokoju sumienia.
Może po prostu wyjdę na łąkę 
I zbiorę trochę ziół na uspokojenie


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

olga

olga, 14 february 2018

Walentynka

Czerwoną różę podarowales, 
Wzięłam z całego serca.
By po chwili rozgnieść w dłoniach.
Płatki r ozsypaly się ,
Kolce wbiły,
I tylko został zapach uczucia.
Więc dlaczego w twych oczach 
Pojawiły się łzy.


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

olga

olga, 12 february 2018

W grupie

Kilkanaście obcych  razem.
A dominujące uczucia we mnie :
Wyobcowanie, brak uznania , akceptacji.
I myśli ,,jestem sama cholernie sama"
Grupa miała być trampoliną 
Wynoszącą w inny wymiar.
A stała się ostoją samotności 
I upadku ego.
Sponiewierane sięgnęło bruku.
I myśli: to są już wasze problemy,
Ja ręce otrzepałam.
Żeby tylko tyle wystarczyło na terapię .


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

olga

olga, 8 february 2018

Maskarada

Jedna osoba o tylu twarzach.
Maska na maskę nachodzi.
Krzyk z bólu, gdy się je ściąga,
By być sobą- lecz bezpowrotnie
Wykrzywiły osobowość.
Maski potrzebujemy też na lepsze sny,
Żeby koszmary omijały.
Wenecki karnawał nie tylko tam
I nie tylko w karnawale.


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

olga

olga, 7 february 2018

Kotek

Nie uświadamiamy na codzień
Ilu głasków potrzebujemy:
Ciepła, bliskości, serdeczności,
Uwagii, sympatii, uśmiechu,
Miłości, seksu i ...
Gdy tego człowiekowi brakuje
To raczej wegetuje.
A gdy dostanie ich kropelkę
Już lepiej funkcjonuje.
Łasimy się do siebie,
By za chwilę się nastroszyć
I pokazać pazurki.
Bo nie istnieje tylko dobro.
Spokojnie nie zagłaskamy się.


number of comments: 11 | rating: 6 | detail

olga

olga, 6 february 2018

Sen

Spotkaliśmy się we śnie.
Tam był karnawał.
Inne pary rozłączyły się,
A ty nadal mocno
Trzymałeś mnie za...kolana.
W życiu idziemy oddzielnie.
Nic nie wiedząc o sobie.
Każdy ma swoją ścieżkę.
I sprawy.
Lecz jestem ciekawa,
Czy jeszcze przyjdziesz we śnie?


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

olga

olga, 4 february 2018

Wesele ?

Suknia biała, wymarzona, 
Image dopieszczony ,
I uśmiech przyklejony.
W sercu zadra.
A pod nim dziecko.
Niczemu niewinne.
Garnitur dobrze skrojony.
Idealnie leży .
Fason po jednym głębszym.
I myśli o dziecku,
Które niechciane
Zburzyło wszystkie plany.


number of comments: 10 | rating: 4 | detail

olga

olga, 1 february 2018

Naiwność

Z dala od siebie.
Z dala od innych. 
Stąpam na oślep .
Wierząc we wszystko.
Łatwowierność wyssałam, 
Łagodność wymyśliłam,
Prostolinijnosc wymodliłam.
Ikona wnętrza jest prosta. 
Dobrze, że sny mam bujne,
A wiersze filtrują świat...


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

olga

olga, 30 january 2018

Panna Nikt

Świat ją odrzucił,
Choć lgnęła do niego.
Chciał ukamieniować
Za zalążki ego.

Dostała po rękach 
Za kawałek chleba.
I za uczucia, których
Nikt nie dostrzegał.

Dostała po nosie
Za myśli nieprawomyślne
Zbliżające od do prawdy.

A gdy dostała w twarz
Z hardych już oczu
Popłynęły krople krwi.


number of comments: 6 | rating: 3 | detail

olga

olga, 29 january 2018

Iluzja

Koncert życzeń w telewizji trwa :
Zdrowia, szczęścia, pomyślności,
To są klucze by ukoić duszę,
Bez znaczenia jak ponuro w nich.
Bo na ekranie teatr iluzji,
A ja wplątana w te życzenia. 
W dzieciństwie tak bardzo lubiłam
Panią Loskę , która mówiła :
Zdrowia, szczęścia, pomyślności.


number of comments: 7 | rating: 4 | detail

olga

olga, 27 january 2018

Mała

Rozpieszczasz spojrzeniem,
Podaniem gorącej herbaty,
Otuleniem kocem.
Doceniasz przesolona zupę,
Z grubsza sprzątanie. 
Śmiejesz się z miernych żartów
I z rozsypanych zakupów.
Mam dużo lat ...
Już nie rosnę.


number of comments: 7 | rating: 4 | detail

olga

olga, 26 january 2018

Dojrzałość

Kiedy była dzieckiem,
Wołano za nią czarownica.
Tupała, krzyczała - jestem piękna.
Świat był jednak bezlitosny.
Wyrosła na piękność.
Chciano jeść jej z ręki.
Odwróciła się na pięcie.
I poszła nie oglądając się na innych.
Z wiatrem we włosach.


number of comments: 7 | rating: 5 | detail

olga

olga, 24 january 2018

Czas

Nie wiemy za wiele o przyszłości.
Wczoraj nie oddzywaliśmy się,
A jutro będziemy rozmawiać.
Unikaliśmy wzroku,
A nie przejdziemy już obojętnie.
Wyobrażenia o następnym dniu
To przypuszczenia.
Choć wielu dałoby rękę uciąć.
Nie wiem jaka obudzę się rankiem.
Może jak niedźwiedź prześpię czas.


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

olga

olga, 23 january 2018

Prośba

A gdyby ktoś cackał się ze mną.
Poprawiał niesforne, cienkie kucyki.
Glaskał po głowie.
Chodził na palcach.
Podsuwał poduszki.  
Wykwintnie podawał herbatę.
Czułabym się jak królowa godnie przyjmowana.
I może ego sięgnęłoby gwiazd ?


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

olga

olga, 22 january 2018

Z wyrachowania

Kalkulacja dokąd zajdę.
Dylematy roztrzygane od ręki.
Spotkania te zaplanowane.
I życie z dnia na dzień.
A jednak jesteś ze mną.
Podajesz kromkę chleba.
Dziękuję.


number of comments: 7 | rating: 6 | detail

olga

olga, 22 january 2018

Jej wiersze

Zuzanno 809
" Nie mów nikomu" o " Spotkaniach nieuniknionych"
Bo obowiązuje tajemnica terapii :)
Nie mów o problemach,
A mów o swoich wierszach.
I zostań matką chrzestną moich.
" Tato", " Biegnąca z wilkami", " Ich świat" -
poprzestawiał mój do góry nogami.
I poczułam.


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

olga

olga, 21 january 2018

Marzenia

Skryte, niezrealizowane, idealizowane.
Czasem przebłyskują w świadomości,
Kłują serce i otwierają powieki.
By za chwilę rozpłynąć się w codzienności.
Innym razem ubarwiają sny,
przyspieszają oddech i tętno.
By znów odpłynąć w niepamięć.
Lecz one trzymają nas przy życiu.


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

olga

olga, 20 january 2018

Bajka

Metamorfoza w salonie piękności.
I mam nowe oblicze: włosy, paznokcie, makijaż.
Jeszcze zakupów szał pod okiem wyroczni: bielizna, szpilki, szal.
Być może kilka lekcji dykcji i gracji.
Na pewno brzydkie kaczątko zamieni się w ... łabędzia.
O jakim sercu?


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

olga

olga, 19 january 2018

Małe grzeszki

Pojadłam, popiłam, zapaliłam.                                                         
Nie uprasowałam, nie poskładałam, nie sprzątnęłam.
Popieprzyłam, spóźniłam i zapomniałam.

Przejechałam na czerwonym.
 

I siebie już nie poznaję – ta szlachetna i wspaniała.


number of comments: 1 | rating: 10 | detail

olga

olga, 18 january 2018

Non grata ? ( od czapy )

Pożądana w pożądaniu.
Niechciana w chceniu.
A jednak myślę o niej.
I brakuje czegoś.

Ziarnko zazdrości dla tych,
Którzy ją mają.
Szacun dla tych,
Którzy ją błogoslawią.
I nadzieja istnieje,
Na robotę.


number of comments: 2 | rating: 9 | detail

olga

olga, 17 january 2018

Pragnienia

Życie usłane malinami - chcę cudu,
Ale jak ktoś zapyta odpowiem - nie wiem.
To kłamstwo, które nie ma wstydu.
Bo jak długo można ukrywać pragnienia?
Pokazywać tylko jedną stronę księżyca?
A maliny najlepsze prosto z krzaka.


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

olga

olga, 17 january 2018

Refleksja ( czarna dziura)

Mamo gdzie byłaś jak strumieniami lałam łzy
W Twoim domu.
Teraz przyjeżdżasz do mojego z uśmiechem przyklejonym,
Ale tamte łzy nie dają spokoju.

Codziennie piszę siebie od nowa. Syzyfowo.
Duchy przeszłości tworzą chmurę.
Bez łez miałkiego życia.


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

olga

olga, 17 january 2018

Terapia

Coś rozdrapałam.
Usłyszałam nie słysząc.
Wykiełkowało nie zakwitło.
Lecz rzadziej patrzę w lustro
Szukając oznak szaleństwa.
I świat się powiększył
Gdy zmalało ego.
Z raną otwartą,
Chcę więcej.


number of comments: 4 | rating: 5 | detail


10 - 30 - 100






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1