Zbigniew Michalski, 4 may 2019
tu kupisz boga
według standardów diabła
z certyfikatem jakości
detalicznie bez żadnej ściemy
posiądziesz wieczność
dla siebie i swoich bliskich krewnych
w cenie zabytkowego auta
lub inkrustowanego bohomazu na pokaz
tutaj gdzie nieomal wszędzie
świętość ma ceny rynkowe
wystarczy rzucić perły przed wieprze
a zagwarantują wieczne odpoczywanie
odpust zupełny otrzymasz bezpłatnie
wraz z używaną lecz sprawną łajbą
aby popłynąć na drugi brzeg
możliwie najmniej zagmatwaną trasą
Zbigniew Michalski, 28 april 2019
w pobliżu twoich melancholii
między wersami snu ułożę
swą skołowaną głowę
i sennych marzeń opasłe tomy
znów zapomnimy
o świecie z tysiącem wad
gdy wędrujące po niebie ptaki
gdzieś za horyzont
tak daleko
że tam diabeł mówi dobranoc
zaniosą nasze
najstraszniejsze myśli
na Pacyfiku zachłannych póz
katamaranem dwojga serc
dogonimy kolejny dzień
przy mieliźnie porannej zorzy