gabriel 123, 28 january 2021
gdyby drzewa miały nogi
lasów by nikt nie wycinał
precz piłą
precz
krzyczą
meble
to my
książki
to my
jako opał
kominem
rozdmuchane przez wiatr
również
a gdyby człowiek
nie miał nóg
i był wrośnięty
to bylibyśmy
kumplami
gabriel 123, 20 january 2021
wpuszczę słońce
pozabijam cienie
chwycę gwiazdy
i noce upiększę
po dywanie kwiatów
dostając Oskara
takie marzy mi się życie
odleciałem
oj poszybowałem
tylko proszę
nie uszczypnijcie
gabriel 123, 12 january 2021
woni na kilometr
czuć inną kobietą
ale kocha więc nie zostawi
ach te kobiety
czy im rozum odjęło
przecież wiadomo
ze mężczyzna się nigdy nie zmieni
pewno widzi w nim swojego ojca
ale tatulek jest tylko jeden
a mężczyzn wielu
gabriel 123, 31 december 2020
widzimy się jutro
powiedział
jakby był pewny życia
zachomikował tyle
wzięli
biją się o pietruszką
nie odpuści jeden drugiemu
zdarli skórę z niedźwiedzia
rzucili po nogi
śliczny obrazek prawda
buzie uśmiechnięte
ale obcy czasem lepszy
tylko czy można ufać
gabriel 123, 24 december 2020
zapalił jak również zgasi
oby płonęła jak najdłużej
niebo szare czy błękitne
zawsze pozostanie niebem
w górze czeka wieczność
pod stopami potępienie
brzydotę myślę że ludzie wymyślili
tylko kim jest ona
dlaczego cenisz siebie wyżej
odpowiedź znajdź w sobie
nie ogarnę
i nie chcę
ponieważ głowa pęknie
gabriel 123, 9 december 2020
zgrzeszył no źle uczynił
bo któż nie ma pokus
który nie zawinił
zatem grzeszmy
gdyż będzie nam odpuszczone
nie powiem komu jak
kiedy na tamtą stronę
bo cóż jeden grzech
dobry Bóg przebaczy nam
czyńmy miliony ponieważ dobry jest pan
czeluści nie straszne
po to krzyż był
Jezus na nim umarł
by świata grzechy zmył
zgrzeszył no zgrzeszył
bo któż pokus nie ma
powiedział usłyszeli
i to nie była ściema
Komentarze
gabriel 123, 5 december 2020
zagoniła do pieca zatem palaczem
limit cztery wiadra dziennie
bo skąd grosza kopalni nie mam
a Holembe niedługo zamkną
ekologia
liberum veto kopciuchom
liberum
grzać ale czym
pójdziesz z siekierą pogonią
i ukarzą tak że aż nie pozbierasz się
nie to co kiedyś wozem do lasu
i masz
natura dwa tysiące
dla ptaków i dla zwierząt
trele morele
a sami kradną i zabiją
nawet pchają się autobusami
sam widziałem
chociaż lasu nie sprywatyzowano
po prostu dziki zachód
bo jakże inaczej pieniądze wszystko mogą
gabriel 123, 4 december 2020
W polu ryjesz sam zostałeś ptaszki wyfrunęły
żona na raka zmarła może anioły wzięły
gospodarka chociaż nie duża jakoś dzieci ustawiła
szkoły córki pokończyły jedna magistra skończyła
mają gdzieś swoje światy a ty sam samiutki
rozrusznik w twoim piersi takie są tego skutki
czasem zajrzą ale czasem przecież swoje życie mają
co u ojca jak ze zdrowiem niekiedy spytają
wyfrunęły wyfrunęły żadna nie została
chociaż chata niczego sobie na wsi nie będzie mieszkała
jak i jedna tak i druga w mieście zamieszkały
oj przydałby się syn żeby pola niezmarniały
oczy zamkniesz do podziału bo rozrusznik nie wtrzyma
raczej zięć nie zastąpi zatem legniesz jak Boryna
gabriel 123, 29 november 2020
Piękno jest w tobie
sprzedaj mnie
a zadbam
by brylantem było
brylant błyszczy zawsze
on nie zmatowieje
choćby tysiąclecia minęły
zawsze będzie błyszczał
tak samo
po co szlifować
i tak jesteś piękna
dla mnie zawsze będziesz
najpiękniejszą tą
dlatego wole
naturalność twą
która zostanie w mym sercu
na zawsze
gabriel 123, 28 november 2020
dosyć telewizora śledzenia ludzkiej głupoty
wyłączę gdyż nie wyrzucę patrzeć nie mam ochoty
lepiej w sufit mi na muchę która brzęczy
po co się wkurzać na to które po prostu męczy
racja czy też nie racja po czyjej stronie ona
a ten który jest przy swojej nadzwyczaj wyolbrzymiona
toteż okoniem staje jak trzeba nawet z barana
i oto mamy zwierzyniec prostacko rzec kaszana
niby mądrzy uczeni a siano mają w głowie
tylko czemu służy że kłębek nerwów i zdrowie
ale nie mnie prawić zatem nie moja bajka
a mucha jak lata tak lata brzęczy brzęczy grajka