2 czerwca 2012
bez nadziei
znamy się od początku
kochamy bez końca
ale nie ma czasu
na zjedzenie przygotowanych dań
apetyt rośnie w miarę
zbliżającego się święta
owoce z drzewa dobrej nadziei
nietknięte
pozostają dla ptaków
ona rodzi się i umiera
bez końca
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade