Poetry

McGraf


older other poems newer

9 april 2013

PIT

 
 
 
Usiadłem  by wypełnić mego PIT-a,
Patrzę, a tam rubrykę goni rubryka.
Z obłędem w oczach wpisałem cyferki,
Żona spojrzała i rzekła: - Jesteś wielki.
Po miesiącu z urzędu przyszła kontrola,
Po ich wizycie, żona wezwała doktora.
Bo w jakiejś rubryce, zero mi uciekło,
I teraz domiaru dopadło mnie piekło.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1