Poetry

agnieszka_n


older other poems newer

15 january 2011

Wędrówka...

Światło wdrapuje się po policzkach,
zaznaczając obecność uśmiechem.
Nocne szelesty śpią  w pościeli.

Prostujesz palce, 
chcesz dosięgnąć dnia, 
niby przypadkiem wyciągasz 
po mnie dłoń.

Idę. Oczy  mam zamknięte.
Wystarczy, że jak ty
wierzę w Nibylandię...

15.01.2011






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1