Poetry

Ryszard Kowalski


older other poems newer

10 february 2012

Niedomówienia

Chociaż jest tyle do spełnienia,
to tamą są niedomówienia.

Najtrudniej wszak wyrazić ból,
bo wstyd się skarżyć na złe słowo.
- Nic się nie stało, to tylko sól
a tak jest bardzo kolorowo!

Zaś łzy są od zatarcia dłonią,
tusz się rozmazał na powiekach...
Duma przed dumą tak sie bronią,
człowiek się grodzi od człowieka.

Uczucie, bojąc się porażki
w cienistych chowa się więzieniach,
albo przeleci lotem ważki,
uniknąć aby dostrzeżenia.

I karmią się obojętnością,
ktora już bokiem im wychodzi,
zetkną się w końcu ze starością
a byli kiedyś tacy młodzi.

Choć "nic dwa razy się nie zdarza",
umrą nadzieje i marzenia,
pewniej jest uczuć nie pokazać
a jeśli, to w niedomówieniach.

I będą krzyczeć już z oddali:
- Żal, żeśmy tylko się mijali!






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1