Poetry

Asia Obstarczyk


older other poems newer

1 august 2010

przechodzień rzuca uśmiech. i tak to jest.


dziś będziesz odchodząca i milknąca kobieto 
zdemaskowana. bycie toczy się śmielej. i oto
nadchodzi kolejna faza, fraza, promień, który  

trzeba będzie przeprowadzić ponownie, kółko 
po kole i cały ten zamazany majdan w pudłach. 
rok po roku, zrobi się pusto. i zimno. i gdyby 

to było chociaż ostatni raz. gdybyś dłużej została 
i spoważniała, byłby czas na czystkę, nieopłacalne. 
tymczasem nawet po profesjonalnym cięciu zawsze 

znajdą się głosy do rozdzielenia






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1