Poetry

Jarosław Trześniewski


older other poems newer

27 july 2010

Anioły nad Mławą( sześćdziesiąty siódmy)


pupa dziewczyny
i ciężki tornister
jej długie nogi
piórnik grzechocze
piaskiem po oczach
nie podglądaj
leci oczko w pończosze  
 
żywopłot z morwy
gąsienica  jedwabnika
repasuje nici pająka
czterej pancerni
czołg na Sportowej
w parkiet się wbiły
szpilki
Wali Tiereszkowej
 
śpiewają Filipinki
Walentyna twist
 
na lasce wanilii
ciepłe kasztany
alejka w parku
panie i  panowie
panowie i panie
dzieci na karuzeli
dzieci  na huśtawce
ortalionowe płaszcze
szeleszczą
suszą się
koszule non iron
co nie gniotą się
nigdy
 
 
u Sternińskiej  
lody  w wafelku
eklery ptysie
ciastka nad ciastkami
(w domu od taty
cukierek bajeczny
albo pierrot
dozowany
po kroplach do nosa)
palisandrowy
blat adapteru  
z wysuwaną szufladą
i lampą
z przypalonym kloszem
ciężkie płyty
zacinający się
stary niedźwiedź
Czerwono-Czarnych
radio Luxemburg
z różami Montreux
 
dogasająca 
symfonia

bez dźwięku






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1