Poetry

Jarosław Trześniewski


older other poems newer

8 july 2013

Ciabatta Simfonica I(ekfraza Z Boscha)

nuty pęcznieją  w księdze kołacząc do bram raju
głodnym aniołom ciasno  w zakazanym mieście
sępy jednym staccatto korę z drzew pożerają
wąż czeka na uchodźców zanosi się na deszcz
 
dzban ucho nastawia nie słysząc śpiewu chóru
wyciąga długą szyję dosięgnąć pragnie gniazda
na trąbce Eustachiusz dmie niewidocznym chmurom
a niżej mu wtórują pies z mandoliną i małpa
 
co uciekła Breughlowii teraz się głośno śmieje
podobnie jak pelikan a może biała czapla
o jeden alt za daleko o jeden ton za wysoko
nie sięga wzrok tak nisko nie widać jednym okiem
 
jak pieką się na wolnym ogniu grillują bezustannie
fragment zebra Adama i jabłko pomarszczone
wewnątrz pulchnego kołacza O mamma mia ciabatta!






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1