Poetry

piotr1975


older other poems newer

18 march 2013

gdy dni coraz mniej

uniósł mnie wiatr
z pomiędzy resztek
obytej codzienności

zawisłej stęchlizny stałych przechodniów
wrośniętych w ławki potłuczonym
przymusowym pragnieniem

byłem więc i jestem
szelestem na wietrze
co w drżących ramionach
jesienne promienie ukrywał

kartką z zeszytu
zmazaną wzorami
starzejącego słońca

sobą
na dziecięcej dłoni






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1