Poetry

Slawrys


older other poems newer

25 february 2011

prawie na krzyżu

już nikt
nie płaci srebrników
wyda cię każdy
ideologia górą
przyjemność
w ranach Chrystusa
a w cierpieniu radość
ale nie w swoim
tylko bliźnich
 
nakarmisz głodnego
dopiero
gdy łzy
z oczu mu kapią
a klęcząc
błaga o litość
 
w swym triumfie
i glorii zwyciestwa
czujesz się wielki
to nie ja upadłem
na kolana
a zrobiłem co mogłem
by to on
zrozumiał
kto tu bogiem
 
na koniec tylko
westchniesz
i powiesz
musisz się nauczyć
błagać
i wybaczać

......ale to właśnie tak jest, że to ofiara ma wybaczać

      myślałam że to rozumiesz, wtedy byłbyś ''ponad''
      miłość jest silniejsza niż nienawiść. Silniejsza
      nawet jak śmierć......
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1