Poetry

Jacek Sojan


older other poems newer

4 february 2014

Moskaliki Podwawelskie

Kto mi powie że u Jacka
nie zielono jest a łyso
tego zaraz w beczkę wsadzą
i z grzybami go ukiszą

Kto mi powie że u Jacka
głód i chłód i bida z nędzą
tego zaraz dyszlem zdzielę
i zakopię gdzieś pod miedzą

Kto mi powie że wam z Jackiem
nie wesoło jest a smutno
temu wszystko co odstaje
razem z głową zaraz utną

Kto zaprzeczy że u Jacka
tylko brak ptasiego mleka
niech się żegna bo na ruszcie
będzie wolno się przypiekać

Kto zaprzeczy że wam z Jackiem
było jako w siódmym niebie
tego wnet ziomali banda
sponiewiera aż zaj.bie

Kto wam powie że do Jacka
z krzesłem trzeba brać się w gości
temu żebra porachuję
galaretę zrobię z kości

Kto Sojana na facebooku
nazwie durniem grafomanem
temu w zęby dam cygaro
i ogłoszę Sulejmanem






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1