Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

9 january 2016

Na sobotnie bicie piany...

Na sobotnie bicie piany
pokonanych zapraszamy!
Powinna wiedzieć Bruksela,
że chochołów tu z "Wesela",
jak przed laty - nie brakuje.
"Miałeś chamie..." Protestuję!
Złoty Róg, jak inne rogi,
cenny był, niezwykle drogi,
a ktoś chyba przeciął sznur.
Protestuje mediów chór.
Dziś warszawski Plac Powstańców
zgromadził przyszłych wygnańców
odstawianych od korytka.
Ustawa jest bardzo brzydka!
Najgłośniej krzyczy komuna:
Nie pomoże już Trybunał???
Nie pomogą kameraden?
To kto da PiS-owi radę?  
Zbierają się parlamenty -
potrzebne są argumenty,
by brukselskie miały racje
obawy o demokrację.
Nikt chochołów nie przegania.
Podzielone są już zdania,
a wynik przewidywany.
To jest zwykłe bicie piany!
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1