Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

14 december 2016

Super Księżyc

Gdzieś przelewane są miliony.
Niżej - setki tysięcy.
Ja jestem z tych - nieuprawnionych.
Dla mnie jest Super Księżyc.
 
Płynie nade mną wielka kasa,
przelewy i faktury.
Pode mną Łazienkowska Trasa.
Super Księżyc u góry.
 
Abstrakcją dla mnie są miliony,
jak królik z kapelusza.
Należę do nieporuszonych,
a Super Księżyc - wzrusza.
 
Poruszyć chcą mnie aferami
i wsparcia im potrzeba,
a ja mam złoto przed oczami
na kawałeczku nieba.
 
Na kwotę wolną nie ma kasy.
Nie zmienią nic o grosze.
Księżyc znad Łazienkowskiej Trasy
na nocny spacer poszedł.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1