Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

12 july 2017

Pis..k

Powstał pisk, że ustawowo,
wyjazdowo - urlopową
pogwałcono porę,
by to, co jest chore -
próbować podleczyć.
Zaczęto złorzeczyć,
lecz to nic nie dało.
Wielu zrozumiało -
przyjdzie na nich czas.
To powinno w nas 
obudzić ostrożność.
Odebrać im możność
wszelkich nocnych zmian.
Jest gdzieś taki plan
i scenariusz B. 
Niech wierzy, kto chce,
ale to sejmowa
rewolucja ustrojowa,
a w tej dziwnej demokracji,
akcja równa się reakcji.
Posłużę się słowem :
"Nie chwal przed zachodem..."
i jeszcze zachęcę -
patrzmy złu na ręce!






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1