Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

8 march 2018

Międzynarodowy Dzień Tulipana

Wszędzie, na calutkim świecie
siedzą szpiedzy w MSZ-cie.
Skryci, uważni i czujni.
Wszyscy wiedzą, że podwójni.
Opłacani należycie -
jawnie oraz pod przykryciem.
Taki sprzeda własną matkę,
a cóż tam... wynieść notatkę
i ujawnić ją w Onecie.
Tak jest na calutkim świecie.


Dochodzenie się nie przyda.
Wszędzie można znaleźć żyda,
który zajrzy, lub podsłucha,
a winą obciąży ducha.
Wyniesie i nie poskąpi,
zwłaszcza, gdy poproszą zombi.
A ostatnio między nami
chodzą mary z wężykami
schowanymi pod mundurem.
Za szpiegami stają murem.


Czarnowidztwo w Białym Domu
praktykował dawno komuch,
a i unijna dewiacja
ma cyklistów w demokracjach,
co rzucają się na szyje 
nie czekając zgody czyjeść,
a nie zawsze jest sposobność,
żeby zachować ostrożność.
Pokazać to w telewizji
trudno jest bez hipokryzji.


Zwłaszcza dzisiaj, gdy Dzień Kobiet.
Panowie rajcują sobie.
Widać niechęć i czułości.
Dystans, a także oschłości
i to się niewiele zmienia,
gdy nam mówią o zbliżeniach,
ale słowa się nie wtrąca
o kontraktach i pieniądzach.
Zasada jest przestrzegana
także i w Dniu Tulipana,
a dzieli go tylko chwila
od dyskusji o żonkilach.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1