Gajka, 29 november 2016
biegać w białej sukience
gdzie miedza rozczochrana
rosie w głowie zamącić
czy mogę
pszenica w słońcu dojrzewa
skrywa chabry błękitne
ja chcę
jeszcze zaśpiewać
poczuć się chłodnym deszczem
zrywać boki ze śmiechu
gdy wiatr
wplata mnie w tęczę
świtem
pobiec przez łąkę
nizać z rosy korale
perły srebrne rozdawać
ale
Gajka, 19 june 2016
https://truml.com/profiles/88486/graphics/201284
zatopiła źrenice
wylęknione i szybkie jak strzały
tnąc istnienie na wylot
znaczenia tracą sens
kiedy spojrzenie jak błyskawica
kaleczy przestrzeń
zastygła w oceanie myśli
a smutek rozwiesił
grymas na twarzy
dlaczego