Naamah, 3 june 2011
W całym mieszkaniu rozległ się trzask drzwi. Za progiem stanął ojciec. Czerwona twarz, szklące oczy , brudna koszula. Ledwo stał w drzwiach szukając oparcia w ścianie.
_Znowu piłeś. Gdzie tym razem ? Ile jeszcze masz ? - Spytała z krzykiem między łzami zona.
- Kobieto odczep się . Zejdź (... więcej)
Naamah, 26 march 2011
Pisane gdy było się pięknym i młodym.
- Asiu ! - usłyszała wołanie matki . Choć tu na chwilę . Mam do Ciebie prośbę.
- O co chodzi ? - w drzwiach stanęła Joanna .
- Pójdziesz do Jesionkowskiej i zaniesiesz bańkę mleka . Jakiś przyjezdny wynajmuje u niej wolną część domu . Zamówił (... więcej)