Poetry

Jarosław Jabrzemski


older other poems newer

23 october 2011

przeciwwskazania

jeżeli bogiem jest brzuch
a nie daj boże samochód
czy kochamy syna bardziej
czy córkę
grzeszymy brakiem zdecydowania
przesłaniamy co pierwsze

na wszelki wypadek najlepiej nie rzeźbić
nie odlewać z metalu
albowiem przyjdzie czas rzucić
między krety te bałwany złote
i srebrne nietoperzom
które po drugie są bardziej lotne

kiedy zawołam el
nie odpowiadaj
nie nazywaj mnie kadosz
w zgodzie z trzecim nie może być ab
ani melek

w sobotę nie sprzątaj
unikaj zbędnych czynności
pamiętaj że jest czas wypić
i czas picie zakończyć
przykładnie o czwartej

do piątej
niech się weseli ojciec
i matka
nie zaskakuj ich mądrością
ani głupotą o tej porze
dbaj o równowagę

kąpiel w miejscach niedozwolonych
jest grzechem
jeżeli pijemy alkohol
na basenie zapominamy że nie należymy
do siebie samych
nie wysławiamy w ciele
tego co przyświeca w szóstym

unikaj tańców
i ubiorem nie prowokuj
krewnych
a także nieletnich zwierząt
bo może ci się przyśnić adolf
siódmak śpiewający
piosenki o zabarwieniu erotycznym

ósmy dzień tygodnia
przewidział hłasko
nie pasożytuj na jego miłosierdziu
nie tnij siedzeń
kasuj bilety
nie szabruj spalonych
autobusów

jeżeli to ty wznieciłaś pożar
nie plotkuj o tym
jeżeli na polecenie przełożonych
nie krytykuj
szemrać będziesz a to urąganie skryte
buntownicze dziewięciokrotnie naganne
niczym słowna obelga połączona
ze złorzeczeniem

poza tym nie pożądaj
teistko za dychę






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1