gabriel-w, 9 february 2012
Pola
zielone
Obsiane żytem
Pszenicą
upiększone
Jęczmienia
rozkwitem
Kołyszą
się na wietrze
Jak
morskie fale
Stoisz
wpatrzony
Nie mówisz wcale
Wdychasz
powietrze
Nasycone
wonią
Ziół
polnych przepełnione
Stoisz nad tą
tonią
Zamykasz
oczy
Marzeniom
się oddajesz
W myślach widzisz
Morskie
fale
To tylko pola
Obsiane
zbożem
Kołysze je wiatru
wola
Wydają się morzem
Chociaż
gdzieniegdzie
Widzisz
ugory
Kwieciem
obsiane
Ustrojone
zielem
Nie
naruszają harmonii
Dodają
uroku
Zapodają w toni
Jak wyspa o
zmroku
Awgryba