Poetry

marilliusz


older other poems newer

5 march 2014

Z kukułką

                                                    Moim duchowym przewodnikom
 
bez niej czy z nią
 
przemykają przed oczami
chwile i mgnienia
 
pełne westchnień i napięć
w myślach i w mięśniach
bezustanne
 
nawet wtedy, kiedy mniejsza (o to)
 
wskazówka dogania większą
a ta próbuje ją złapać
w uścisku, w pełni, na cyferblacie
na dwunastce
 
Ktoś robi nam kuku
nieustannie
 
a że to Ktoś wielki
niepotrzebnym jest dywagować
rozprawiać i prowadzić dysputę
 
patrzmy na zegary
mechaniczne, analogowe, elektroniczne
 
bez znaczenia
 
hardo






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1