Poetry

bosski_diabel


older other poems newer

10 february 2013

Po-patrz

jak zobaczyć noc po zgaszeniu lampy
podzielić koło na kwadraty jak

potrafimy zrozumieć słowa bez wymawiania na głos
opadają w miejsca gdzie można zgarnąć je dłonią
czujemy wtedy prawdę choć czasami zmysły zwodzą

sączymy ostatnie momenty wspominając - noce
szaleństwo bywa błogosławieństwem i rozgrzeszeniem

milczenie drapie w gardle poczuciem niedopełnienia
dlaczego zamykamy drzwi uszczelniamy zaciągniętą próżnię

a może pozostałość podzielić na dni nadające się do
wtórnego użytku wybrać najbardziej prawdziwe chwile
zatrzymać w sobie łyk ciepłego powietrza
którym będzie można przełknąć dodatkowo parę nowych słów

zanim spojrzysz na mnie moim wyobrażeniem siebie






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1