Poetry

bosski_diabel


older other poems newer

12 january 2014

Tchnienie

Nie jesteśmy, ale to nie znaczy, że nas nie ma.


minione odkreślam jak margines w starym zeszycie.
podobno trzeba przekartkować. zapamiętać stacje,
ciemniejące perony - zawsze gdy minie je światło,
wplatające się w krajobraz  po-zachodzie.


trzeba policzyć - połączyć zapletnione daty.
otworzyć się na następną część, której koniec
każdemu identyczny, zapamięć skryć w puencie.

wszystko zapisać lub wpisać w kalendarium
żądze - spokój i krzyk - ciszę i hałas - zmiany
niezmienna jest tylko nieuchronna długość, 
która może trwać zbyt krótko jak noc.

tamta noc.
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1