Prose

Anna Maria Magdalena


older other prose newer

21 december 2011

( w trakcie myślenia)

Może jak ci powiem... zrozumiesz, żyć razem, osobno może tylko czasem się da, tak głucho w lesie i smutno w  domu, pomachaj do mnie nim zginiesz za mgłą gęstą i  biało mleczną, tak wiem, lubisz mleko z miodem i mimozą...nad ranem skrawkiem ciała ci okażę leki. Całuj bez pamięci, żadnej pogardy, zakłamania i biedy, ubogo patrzysz na ulice  śliskie, ubogo na drugie imię...






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1