Poetry

. .


older other poems newer

6 september 2012

w świetle jarzeniówek

nie lubię zostawać z dziećmi
trudno się z nimi rozmawia
bez rodziców
stare kobiety chętnie opowiadają
z czym przyszły i o pierwszej miłości
kiedy już się przejrzą
na wylot

nie lubię zostawać z dziećmi
powinny siedzieć w domu
albo biegać po podwórku
mężczyzn krępuje moja zręczność
więc mruczę im świństwa
żeby zmienili punkt widzenia
w dobrym nastroju

nie lubię zostawać z dziećmi
mimo upływu lat myślę ze złością o durniu
który je tutaj przysyła
przed dobranocką z mchu i paproci
udaję że znam odpowiedzi
na proste pytania
jak amator

zabieram do domu
tupot małych stóp na kafelkach






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1