Poetry

Drwal


older other poems newer

16 april 2013

Cierpliwie

w warszawie dwudziesta nastaje szybko
tramwaje chodzą
puste bo metro nagle skręca na Pragie
by dowieźć poezję znikąd

za wcześnie na brzegu chodnika
wrześnie i maje
mijają bruzdami zmartwień
wiosny za późno przychodzą
naprzeciw chłodom

dlatego wszystko przyspiesza
na lepsze
byle do dwudziestej






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1