Poetry

drachma


older other poems newer

31 march 2019

Stan zero

Pan nikt został przywieziony
 
w zeszłym tygodniu próbował się powiesić w toalecie
ale zdążyli go odciąć
 
uskarża się że piecze go ciało i odejmuje
mu prawą nogę
 
nadeszła przedwczesna starość
mózg w snach tworzy spirytualny trip
 
pragnął przed śmiercią oszukać ciemność i
smagające ognie piekielne
 
przeprowadziliśmy wywiad kliniczny
pacjent jest chory na schizofrenię
 
twierdzi jak wielu innych mu podobnych
że we wcześniejszym wcieleniu był niepiśmiennym
pasterzem trzód między śmiercią
a zmartwychwstaniem
 
zszedł do Szeolu
a teraz w izolatce dogorywa
po haloperidolu
 
parkinson pod powiekami bruzdy
piasek od wyschniętych rzek spowalniany
napęd psychoruchowy
 
powolna
rozłożona na lata
wegetacja






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1