Poetry

Majka S.


older other poems newer

13 january 2012

Koniec lata



Czas mija w witrynach sklepów
bardziej niż w coraz szybciej gasnącym dniu
czy w odgłosach świerszczy w trawnikach.
                                               
Tamte rozdygotały strachem
przed ciosem nieuniknionego,
podczas, gdy prężące się za szybą kozaki
skrywają  rezygnację,
przygotowanie  na  pierwszy strzał mrozu.
 
Wtedy muzyka płynęła bez spokoju,
roztrzaskując się
na pojedyncze dźwięki podczas przebudzenia,
upominające się o nadanie im sensu. Całości.
Teraz kołysze do snu.
 
08/09.09.2010






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1