Poetry

zuzanna809


older other poems newer

4 april 2015

Nauczycielu

piszę do ciebie choć wiem
że obarczony tyloma uczniami
możesz mnie nie pamiętać
 
bo niczym się nie wyróżniłam
oprócz łobuzerstwa
a i w tym  byli  zdolniejsi
 
pragnę przeprosić
i się usprawiedliwić
 
 zaświadczeniami w pożółkłej teczce
 
o wrodzonej dyswierze
zespole lekcewagi natręctwie kalkulii
 
mało już czytelnymi – rozlało się wino
 
najbardziej wstydzę się tamtej pewności
że jestem od ciebie mądrzejsza
 
wybacz
 
dziś twoje słowa jak czujne ptaki
koją spłoszone serce






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1