8 listopada 2018
Bez drogowskazu
na zmurszałych pniach
pośród zapomnianych inicjałów
matwieją spękane serca
deklaracje zakochań do których
nikt już nie rości sobie praw
i choć czas to droga bez powrotu
która jest tak krucha i niepewna
że nie sposób na niej wytyczyć szlaku
to idąc swoją nie zapominaj
że mimo różnych celów
koniec zawsze jest ten sam
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade