Poetry

Zeth


older other poems newer

1 december 2012

Długa droga

Dobry dzień
Witam
Pozdrowienia dla wszystkich
nadszedł czas na życia wyścig
za szczęściem, gonitwa po zyski
droga kręta wyborów uliczki
decyzje i million pozycji
need for speed w życiowej edycji
czas doświadczeń i ekstradycji
stylem oświadczeń
dowodzę swych racji
przekazuje wam siłę demokracji
bez owacji domagam się tu krytyki
bez promocji ukażcie wnet wyniki

Halo halo na propsy nie ma czasu
wyruszam do szkoły nie robiąc hałasu
na uszy zakładam parę basów
uśmiech na twarzy w głowie kilka rapsów
odkrycie bazy w drodze tworze nastrój
patrzę na kartkę robię rap swój
przejście dla pieszych chwilowy zastój

Wejście do środka tworzę nowe
wchodząc otwieram nową szkołę
ukazując na lekcji swoją głowe
panie dyrektorze nadszedł czas na przemówienie
oczy kieruję ku scenie
zbliżam się czując blasku promienie
wtem zaćmienie
padam na ziemie tracąc całą wenę
to jeszcze nie czas by dzierżyć to brzemię.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1