Poetry

tere


tere

tere, 9 february 2020

Tobie

otworzyłam
swoje niebo
z czułością
przyjęłam do raju
rozkoszowałeś się
każdym
drgnieniem
wtopiony
w czeluść
nieziemską
byłeś
szczęśliwy
 
po raz
pierwszy
w życiu


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

tere

tere, 1 february 2020

nie nie

to nie ja
byłam miłością
 
nie ty
spełnieniem
 
nie ten czas
ofiarowano
 
nie te drzwi
bramą raju


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

tere

tere, 1 february 2020

Porządki

wyrzucić z siebie
cały ból
 
zmusić krzyk
do krzyku
tęsknotę
do tęsknoty
miłość
do miłości
człowieka
do człowieczeństwa
 
wyrzucić
cały ból
raz
na zawsze.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

tere

tere, 25 january 2020

***

śnij o mnie
otulę cię
ciepłym słowem
na piersi
wygodnie ułożę
pozwolę marzyć
bezwstydnie
rogrzeję
do czerwoności
karminem ust
cię ugoszczę
aż w końcu
przejdę
od marzeń
po brzeg
rzeczywistości
 
śnij o mnie.


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

tere

tere, 24 january 2020

Zamieszanie

myśl skieruję
w dobrą stronę
chociaż
dusza moja
kona
 
tęsknię
do przyjaznych
dłoni
do cudownej
męskiej woni
 
do ust
co swym
pocałunkiem
upajały
niczym trunkiem
 
 
 
 


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

tere

tere, 24 january 2020

***

w szufladzie marzeń
na samym dnie
znalazłam ciepłe
spojrzenie twe
 
podziwiam uśmiech
moc ciemnych oczu
co towarzyszą mi
w dzień i w nocy
 
utrwalić pragnę
każdą tą chwilę
gdy w brzuchu tańczył
zastęp motyli
 
i tylko sprawdzę
czy mam wpisane
w podręczną pamięć
nasze spotkanie


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

tere

tere, 23 january 2020

Między

między groźbą
a jej spełnieniem
czas zatrzymał się
na pospieszne "zdrowaś "
na spotkanie oczu
na odległość serca
bijącego strachem

między nami
już nic
nie będzie
jak dawniej


number of comments: 9 | rating: 5 | detail

tere

tere, 23 february 2015

Wspomnienia

Pier­wsza miłość
kiedy to było?

spoj­rze­nia nieśmiałe
ty pełen zalet

po­całun­ki mocne
i roz­mo­wy nocne

cze­kanie spotkania
fa­la pożądania

za­pat­rze­ni w siebie
gdy było jak w niebie

aż w końcu odkrycie
jak wygląda życie.


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

tere

tere, 28 january 2015

Mowa-trawa

Twe słowa na wiatr rzucone
zbyt moc­no w pa­mięć się wryły
jak uczu­cie odtrącone
które­go chy­ba nie było

jak piorun co spa­da z nieba
uderza gdzie mu pasuje
nie tłumacz się nie potrzeba
nie możesz wie­dzieć co czuję

kłam­stwo to two­ja codzienność
nig­dy się z tym nie pogodzę
od­su­wam na bok tę miłość
wy­bacz mi że dziś odchodzę

nie chcę już słuchać wywodów
wychodzę nie trzas­kam drzwiami
ko­lej­ny raz mnie zawiodłeś
od dzis bądźmy znajomymi.


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

tere

tere, 28 january 2015

* * *

Upadłego anioła
poz­bierały czyjeś
dob­re dłonie

obolały
ze złamanym
skrzydłem
zniknął w tłumie

cza­sem spaceruje
zawstydzony
bezczynnością

lecz aniołom
upadłym
nie gip­su­je się
skrzy­deł.


number of comments: 2 | rating: 3 | detail


10 - 30 - 100  






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1